Dyrektor Sanepidu Jacek Watral nie przyjął mandatu, mimo że był bez maseczki.
Jak widać ciągle wśród nas są róni i równiejsi. Taka postawa świetnie wpisuje się w wydarzenia obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, kiedy to wielu polityków PiS otwarcie złamało przepisy sanitarne, które sami ustanowili.
Strażnik miejski zapytał, jaki jest powód odmowy przyjęcia mandatu. Szef Sanepidu odpowiedział: “To jest sankcja ze stanu wyjątkowego, którego nie mamy”. Nie przeszkadza mu to jednak w nakładaniu kar na innych. Urzędnika przyłapano drugi raz na tym samym. Wcześniej policja jedynie go pouczyła.